www.mtgtorun.fora.pl

carllos · Wysłany: Czw 23:05, 25 Mar 2010 Temat postu:

Kącik fotografa.

Poniżej mina człowieka, który właśnie pierwszy raz w życiu gra przeciwko Time Sieve Combo:

// O ile się nie mylę, chwilę temu chciał wstawić 2tuowe Manabarbs Kwadratowy

xsarq · Wysłany: Czw 23:16, 25 Mar 2010 Temat postu:

Carlossie jesteś po prostu okrutny. Zlituj się nad ludźmi i zmień deck na coś bardziej...opponent friendly Smile

scorp1986ionus · Wysłany: Czw 23:45, 25 Mar 2010 Temat postu:

Carlos po prostu realizuje program ZERO TOLERANCJI dla AGROuser-ów Smile

raat · Wysłany: Czw 23:45, 25 Mar 2010 Temat postu:

rozmawiałem z tym miłym człowiekiem na turnieju i on w ogóle grał jeden z pierwszych turniejów,a na pewno pierwszy raz grał tym deckiem - monoredem, o ile dobrze pamiętam Wink

scorp1986ionus · Wysłany: Czw 23:59, 25 Mar 2010 Temat postu:

No to dobry deck sobie wybrał, MonoRed nie wymaga skilla do obsługi, można go opanować po przeczytaniu instrukcji obsługi grzebienia Smile

Gdybym teraz zaczynał z MTG też pewnie grałbym monoR. Smile

raat · Wysłany: Pią 1:23, 26 Mar 2010 Temat postu:

swoją droga to mnie rozwalił na NQ, rzuciłem mu 2 paciaki, 3 flashfreezy, 2 essence scattery i 2 negaty, a potem 2 kor firewalkery i skubaniec tak czubił

poszły w pizdu 3 balle, 2 hell's thundery, w pip hellsparków, po prostu zabijałem mu wszystko co się rusza i kontrowałem palenia, a on ciągle je dobierał (w ilości dużo przewyższającej zwykłe dobieranie), szczyt wszystkiego to były sidowe paciaki (1 plains w decku), które zczubił 2 razy po zagraniu kor firewalkera w 2 kolejnych turach Evil or Very Mad

normalnie idzie się pochlastać z takimi topdeckami Razz

ale w jednej zabiłem go luminarchem :D

AgraveiN · Wysłany: Pią 11:36, 26 Mar 2010 Temat postu:

Kondziu · Wysłany: Pią 16:20, 26 Mar 2010 Temat postu:

ta wyprawa jest skazana na sukces. juz na lotnisku w krakowie okazalo sie ze amp zarezerwowal wyjazd z samym bagazem podrecznym, o czym nikogo nie poinformowal, wiec sie na starcie wyplacilismy. po dwugodzinnym locie kula stwierdzil,ze moze zarezerwuje nam miejsca w autobusie do brukseli - lotnisko jest oddalone o 50 km. ale amp chcial poszukac tanszej wersji - lazilismy po parkingu i szukalismy leszcza ktory nas wezmie i zabierze - niestety bezskutecznie. koniec koncow pojechalismy busem. po przyjezdzie do brukseli zapytalismy dwoch policjantow gdzie jest hotel sun. odpowiedzieli ze 20 km stad. nice one, wsiedlismy wiec w metro i pojechalismy. nie wiem jak tu sie liczy kilometry, ale 5 minut metrem i 5 minut pieszo ni jak nie dają 20 km. aktualnie siedzimy w hotelu i probujemy wybrac jakas trase na eventz:)

Zizka · Wysłany: Pią 18:40, 26 Mar 2010 Temat postu:

gl guys, liczymy na relacje z Bruskeli !! :D

AgraveiN · Wysłany: Pią 23:28, 26 Mar 2010 Temat postu:

Załóż sobie temat Kondzio dot. relacji z Brukseli! Smile

czekamy na liczne komentarze!
A.//

Kondziu · Wysłany: Pią 23:29, 26 Mar 2010 Temat postu:

udalo nam sie dostac w sklepie TYSKIE!: P
Btw, jak ktoś chce jakieś karty do legacy, to moge pokupować. dobre ceny niektore maja. na razie kupilem playsety red i blue elemental blastow, ale moge jeszcze ten ich krap poprzegladac.

Michał · Wysłany: Sob 0:26, 27 Mar 2010 Temat postu:

wstepnie price of progresy ( 4 szt.) by mnie interesowaly w cenie okolo 8 $

Shadoowek · Wysłany: Sob 0:31, 27 Mar 2010 Temat postu:

xsarq · Wysłany: Nie 2:53, 28 Mar 2010 Temat postu:

Allegro mnie nigdy nie przestanie zaskakiwać.
Sprzedałem hacka za 4 zeta, tymczasem wszystko wskazuje na to że Bloodghast poleci za złotówkę.

[link widoczny dla zalogowanych]

AgraveiN · Wysłany: Nie 7:41, 28 Mar 2010 Temat postu:

Bo dajesz na licytacje BCM
to sie nie dziw ze Cię leszczą Razz

A.//