www.mtgtorun.fora.pl

Pudel

Moj draft deck, ktorym zrobilem 1-2 drop troche na wlasne zyczenie, bo ostatnia gra z Ewranem byla do wygrania ale zlamilem strasznie.

Creatures (15):
1 Djinn of Wishes
1 Air Elemental
3 Snapping Drake
1 Horned Turtle
1 Illusionary Servant
1 Phantom Warrior
-
2 Serra Angel
1 Razorfoor Griffin
1 Palace Guard
1 Blinding Mage
1 White knight
1 Elite Vanguard

Other spells (9):
1 Divination
1 Essence Scatter
2 Ice Cage
-
1 Indestructibility
1 Safe Passage
1 Divine Verdict
1 Pacifism
1 Lifelink

Lands (17):
9 island
8 Plains

Total: 41

W sidzie 3 Unsummon, 1 Razorfoot Griffin, 1 Wall of Faith, 2 Lifelink, 1 Disorient, 2 Zephyr Sprite, 2 Giant Growth +14 picki off-color.

Mam pytanie do osob, ktore na limited znaja sie lepiej ode mnie - ktore karty waszym zdaniem sa calkowicie z dupy w moim decku, czego unikac nastepnym razem itp.
Draft zaczalem:
P1P1: Serra Angel
P1P2: Air Elemental
jako najlepsze karty w boosterach
pozniej widzialem, ze bialy i niebieski jest puszczany, wiec poszedlem w te kolory. W drugiej, albo trzeciej paczce wzialem drugiego Serra Angel ponad Ant Queen na pierwszym picku. Pytanie - czy powinienem brac mimo wszystko mrowke i splashowac, kiedy mialem do tej pory zero fixingu i duzo podwojnych kosztow mana. W drugiej, albo trzeciej paczce na 3 picku wzialem tez Pacifism ponad Lightning Boltem (dobrze, czy zle?). Removal off-color, ktory puscilem a nadawalby sie ewentualnie do splasha to Assasinate i pseudo-removal Deadly Recluse (bralem Draki). Z gory dzieki za rady i sugestie.

Mikhathara

Fajnie, że udało ci się grac dwukolorówką, bez splashu na trzeci kolor.
ja nie grałbym na pewno na lifelinku. m10 jest naporowym środowiskiem i dodawanie życie nie jest za fajne. z powodu słabego naporu nie grałbym też horned turtle. Indestructibility, hmm... jakichś bomb, które potrzebujesz chronic to ty tam nie masz. Grałbym na unsummonach. Opóźniają one przeciwnika w stopniu dośc znacznym. Odpowiednio użyty może by naprawdę wredny. Griffin może świetny nie jest, ale na pewno dośc solidny i nim też mimo wszystko bym grał

Pudel

Gralem czystym UW m.in. dlatego, ze chyba nikt na podzie tych kolorow nie draftowal, bo wzialem Essence Scatter i Safe Passage na 13 picku. Zastanawialem sie, czy nie splashowac zielonego wlasnie przy Ant Queen i Reclusach, ale ostatecznie stwierdzilem, ze nie ma sensu jak puscilem wczesniej Rampant Growthy. Lifelink nie jest az taki zly, bo zalozony np. na nieblokowalnego typa, albo jakiegos Serra Angela daje rade, choc zgodze sie ze jest to 23 karta w decku. Horned Turtle mial w zamysle stopowac troche ataki naziemne, podczas gdy moi latacze mieli zakutac oppa. W dwoch grach plan sie sprawdzil, ale w reszcie bylo gorzej troche. Indestructibility to mini-kombo z Palace Guardem, co blokuje wszystkich na ziemi i zalozony np. na Serre pozwala blokowac bomby oppa. Unsommony moze faktycznie powinienem upchnac, szczegolnie, ze mialem bardzo malo dobrego removalu.

wrath111

Osobiście bym nie splashował na zielony dla 2-3 kart, szczególnie, że królowa potrzebuje dwa zielonej many. Lepszym wyjściem byłoby dobierać zielony od razu po wzięciu królowej, bo nią nie raz można wygrać grę(podejrzewam, że nie dorwałeś jej dalej niż w 3-4 picku)

Pudel

Problem z krolowa byl ten, ze bylem juz mocno w UW wtedy i duzo kart mialo podwojny koszt many i switchowac wtedy na zielony bylo ryzykowne, szczegolnie, ze zielony byl troche overdrafted na podzie - 3/6 osob bralo G i mysle, ze wtedy bym skonczyl z jeszcze gorszym deckiem niz czyste UW, ktore mi wyszlo.