www.mtgtorun.fora.pl

oleś

Gitarzyści Stonesów, nigdy nie mieli postury Garruka, nigdy. Rozumiesz nie ten tryb życia.

sciera

tradycyjnie pod limited

Village Cannibals - prosty chłopek z warunkową zdolnością, nie powala na kolana. Dopompowanie go do 4/4 może być
nie lada problematyczne. 20 karta do decku i to w slocie uncomona. Nie podoba mi się.

Snapcaster Mage - bardzo fajna karta. Pozwala zagrać trik z grobu i sama jest trikiem jako flashowy bloker 2/1.
Zazwyczaj flashback jest dużo droższy niż koszt, tutaj nie mamy tego problemu. Polecam.

Slayer of the Wicked - bardzo dobra zdolność, fajny koszt (łatwość splashu). W formacie wypchanym typami stworów które bije
jest jak Oxidda Scrapmelter w Scarsach. Grać zawsze

Instigator Gang // Wildblood Pack - to jest gość, jeszcze bez flipa pompuje naszych atakujących, ale po nim to już przegięcie.
Sam staje się klockiem 5/5 trample i co najważniejsze daje plusy wszystkim atakującym nie tylko werewolfom. Naprawdę solidny zawodnik
Grać!

Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji

scorp1986ionus

Snapcaster Mage to chyba pierwsza karta z potencjałem, który może owocować po za Limited (i standardem) Smile

Michał

Mag naprawde moze calkiem pomoc. Tak jak napisal Wojtas za 2 many bloker na flashu + za drobna doplata ma wbudowany jakis czar z grobu ( ponder, bolt, czy jakis removal ).

PS: Sciera proponuje tobie zbierac opisy tych kart, zlep to pozniej razem i bedzie calkiem dobry material jak bedzie caly spoiler Smile

wadro

mage syty

kolejne niebieska po ptaku z millem dobra karta do t2

sciera

Witam

Dzisiaj Wizardzi pokazali nam dwie dość drogie karty:

Army of the Damned - 5BBB - bardzo wysoki koszt, chłopaki wchodzą tapnięci to minusy. Plusy: jest ich 13, karta ma flashback. Reasumując jeżeli zagramy tą kartę i przeżyjemy do kolejnej tury to raczej win bo atak samymi zombachami za 26.

Balefire Dragon - 5RR - smok 6/6 z opcją na zabicie wszystkich stworów przeciwnika.

Obie karty są bardzo mocne, gdyż ich zagranie i przeżycie tury przeciwnika
może zakończyć grę. O ile smoka można blokować i próbować coś kombinować lub ew point removal to przed hordą zombachów bronić się można tylko mass removalem. Gram zawsze kiedy pasują mi w kolor.

scorp1986ionus

YEAH BABE

!!! Dwa wielkie kabany do Limited Smile

Jednakze, mimo wszystko uważam że wszystko o koszcie większym niż 6 mana, nie ma większych szans na pojawienie się w stole. Jeżeli nie drukną karty (jakiś Enchantment?) obniżającej koszt Flashbacka, to nie wróżę Army of the Damned sukcesów Smile

Smoczek za to jest syty Razz

wadro

hahaha moj mono b zombie tribal deck rosnie w sile :D

Michał

wadro

wole takie mythic rary i fajniejsze erki/unc niz mr stojace po 100-200zl

mr maja miec klimat i byc fabularnie odpowiednie - bynajmniej takie bylo poczatkowe zaloeznie mythicow

sciera

Witam
(pod limited)

Into the Maw of Hell - dość drogi removal. Ale inwestując te 6 many zabijamy praktycznie każdego stwora w formacie, dodatkowo można pyknąć 1 land - odetnięcie od splashowango koloru. Może być. Idalna odp na Ludevic's Test Subject // Ludevic's Abomination Smile

Skaab Ruinator - napewno znajdzie swoje miejsce w construkcie. W limited nie wróże mu przyszłości - kosz wystawienia może sprawić, że nigdy nie zobaczymy go w stole. Nie polecam grania takimi kartami.

Essence of the Wild - zielony koks. Wystawienie po nim jednego chłopaka już daje duże tempo. Pamiętajcie też, że chlopek oprócz parametrów kopiuje też zdolność. Więc albo zabijamy go szybko albo armia klonów zrobi co trzeba. Bardzo dobry

Morkrut Banshee - fajny stwór, który nawet bez zdolności jest typem 4/4 których pełno w takim koszcie i są grane. Jeżeli już uda się go wstawić z Morbidem (co zawsze radzę robić) dostajemy 2 za 1. Bardzo solidna karta. Napewno gram. Art przedobry. Wąska w pasie dobrze ... się.

Grimgrin, Corpse-Born - nowa legenda potrzebuje paliwa do ataku - niestety paliwem muszą być nasze stwory. Jest dosko kiedy mamy masę stworów do poświecania, jak nie to... . Minusem jest też opcja kiedy poświęcamy żeby odtapować a on dostaje removal w twarz. Tracimy 2 za 1. Plusy to przy pierwszym ataku robi się 7/7 i niszczy stwora przeciwnka. Ale jest to wymiana nasz stwór za jego. Jednak potem zabawa zaczyna od nowa się czyli paliwo. Grać ale rozsądnie, osobiście nie jestem zachwycony. Jego ocena rośnie przy kartach które produkują jakieś tokeny itp.

Zapraszam do dyskusji

wadro

Into the Maw of Hell - klimat !!! a pozatym removal z opcja ponzy

nic ciekawego w sumie

Skaab Ruinator - taki niby nowy tombstalker ale z trudniejszym kosztem zagrania ale za to z mozliwoscia zagrania go z cmentarza

czyli dobra karta i calkiem wywazona a czy zobacze gdzies gre poza limited to dopiero sie okaze

Essence of the Wild - casual deck na tokenach wita xD a w limited wydaje mi sie syta opcja ale troche obusieczna bo neguje efecty etb ale zawsze moze dac nam chlopka 6/6 za 1-2mana

Morkut Banshe - warunkowy removal na kołkach czyli jak dla mnie syt w limited bo zawsze jest cialem 4/4

Grimgrin,Corpse-born - legenda jak legenda - syta do edh

a w limited moze byc dobra ale jak napisal przedmowca moze byc lipa jak go odtapujemy i dostaniemy removalem , zawsze mozna w jakis spokos dac mu vigilance a wtedy staje sie calkiem dobry xD

Pudel

sciera

Witam
(pod limited)

Kessig Wolf Run - bardzo fajny land, zakładam że powstaną jeszcze 4 inne. Co do tego - RG czyli wilkołaki itp. Karta która w late gamie z każdego typka robi potencjalnego mordercę. Opcja na wymianę chłopka 1/1 z kabanem lub mocny wcisk. Dzięki niemu mamy co robić w turze jeżeli nie chcemy rzucać spelli, żeby flipować wilki. Klimacik też zachowany. Bardzo fajna karta.

Spider Spawning - gdyby te pająki miały deathtoucha... Karta raczej pod side. Ale dalej wole elfa za G 1/2 reach +3/+0 od karty za 4G może wstawie 1 a może 2 typów 1/2 reach 3 to już czyste porno. Flashback trochę ratuje tę kartę ale dalej jest poprostu słaba.

Undead Alchemist - ciężka w ocenie karta. Z jednej strony milujący chłopek który daje dużą szansę na wstawienie kilku zombachów. Ale mi kojaży się z takim infekciarzem w dmg decku. Przy tym gościu każdy mass removal boli nas podwójnie - schodzi stół ale też jesteśmy w plecy o te kilka dmg które zadał w postaci przewijania. Napełnianie grobu przeciwnikowi też może nie być najbezpieczniejsze. Jednak przy braku odp na jego/innych zombachów ataki szybko może zrobić przewagę w stworach. Grać ale ostrożnie

Skeletal Grimace - od biedy 23 karta w decku. Ale i tak wole wsadzić w to miejsce stwora lub trik.

Curse of Stalked Prey - w jakimś szybkim agrro decku może się odnajdzie. Mi się nie podoba tak jak wcześniej wole stwora lub trik w miejsce karty która sama z sibie nic nie robi.

Champion of the Parish - ludzie rosną w siłę. Szybki chłopek który może urosnąć, lepszy w drafcie niż w sealdzie. W decku przy 5-6 innych ludziach gram innaczej może to być typ za W 1/1 stoje i nic nie robie. Jak słusznie zauważył jeden z czytaczy forum typek dobrany później niż 5-6 tura nic już nie zrobi.

Pozdrawiam

sciera

Witam ponownie.

Mirror-Mad Phantasm - można powiedzieć, że jest to chłopek 5/1 flying za 3UU i na tym skończyć. Jego druga zdolność może być totalnie losowa. Jeżeli gramy na 4 takich to lusss ale na jednym w 40 kartowym decku możemy sami się przewinąć, chyba że sami tego chcemy. Osobiście nie polecam.

Blasphemous Act - 13 po raz drugi... czy będzie trzeci raz? 8R koszt zmniejszany za każdego stwora w grze. Powiedzmy ze są 4 stwory w grze koszt 4R nie wygląda już nie tak tragicznie. Efekt wraciaka zawsze w cenie. Dobre na aggro decki np na 13 zombie typów Smile

Pozdrawiam